
Schematy Pracy

Propozycja zamieszczonej bajki włącza do zajęć dowolną lalkę lub...
Jak bardzo byśmy chcieli, aby nasze klasy liczyły kilkoro uczniów, przestrzeń sprzyjała nauce w wygodnej dla dziecka pozycji, do dyspozycji mielibyśmy nie tylko budynek szkoły, ale każdą inną przestrzeń, lekcje nie byłyby podzielone na czterdziestopięciominutowe bloki, a wszelką wiedzę i umiejętności moglibyśmy przekazywać w sposób twórczy, aktywny, angażujący i w największej mierze zespołowy? W tak komfortowych dla wszystkich uczestników warunkach, w bliskiej relacji i zrozumieniu moglibyśmy dopasowywać się do zmieniającej się energii, stymulować i pobudzać w sposób harmonijny, jak również układać i planować przerwy oraz ich formę wypoczynku zgodnie z temperamentem podopiecznych.
Tymczasem długie przesiadywanie w ławkach, zupełnie inna dla każdego dziecka umiejętność koncentracji uwagi, wielorakie inteligencje tak różnorodne w grupie kilkunastu, a niekiedy prawie trzydziestu uczniów w jednej grupie stawiają nauczyciela przed potężnym wyzwaniem. Dawniej pedagodzy stawiali uczniów pod jedną miarą i jedną skalą oczekiwań nie rozumiejąc, że musztrowanie, dyscyplinowanie i karanie wpływało negatywnie na naturalną ciekawość, głód wiedzy i chęć poznawania przez swoich podopiecznych. Tamto rozwiązanie było prostsze i skuteczniejsze pod warunkiem, że za cel nauczania przyjmiemy święty spokój prowadzącego, umiłowanie zunifikowanego porządku i pochwałę dla karności.
To, o czym piszę nie ma nic wspólnego z anarchicznym czy ekstremalnie liberalnym stylem prowadzenia zajęć i wychowywaniem. Potrzebujemy zasad, poszanowania granic swoich i innych, życzliwości i umiejętności radzenia sobie w różnorodnych sytuacjach społecznych. Potrzebujemy wrażliwych rozmów o emocjach, otwartości na dzieci nauroatypowe i ich supermoce oraz, co bardzo dla nas ważne, atmosfery sprzyjającej do prowadzenia zajęć o charakterze edukacyjnym.
Będziemy zatem dążyć do stymulowania koncentracji uwagi, rozwijania umiejętności samodzielnego i wspieranego powracania do tematu zajęć, dbania o pozytywne środowisko w klasie, aktywizowania do zaangażowania oraz stworzymy bank pomysłów na samonakręcający się chaos i rozproszenie.
Po pierwsze: zadbaj o wszystko inne poza murami szkoły.
Moglibyśmy zaprosić do klasy poskramiacza lwów, uczyć fizyki na fajerwerkach i prezentować prawdziwy silnik rakiety, która właśnie wróciła z Księżyca, ale na nic się to zda, jeśli uczniowie nie będą dbali o swoje zdrowie. Wśród najważniejszych, współczesnych czynników, które wpływają negatywnie na najmłodszych jest byle jaka dieta bogata w cukry i tłuszcze, nieregularny, niedostatecznie długi sen, brak czasu wolnego na swobodną zabawę i nudę oraz zbyt długi czas spędzany przed ekranami.
Propozycja zamieszczonej bajki włącza do zajęć dowolną lalkę lub...